Autor Wiadomość
Maladie
PostWysłany: Sob 22:22, 15 Lis 2008    Temat postu:

Mój nick też nie posiada szczególnej historii. Wziął się z opowiadania Andrzeja Sapkowskiego o tym tytule. Brzmienie słowa bardzo mi się spodobało, a znaczenie też nie jest złe, więc został i się zadomowił.
Zielony Żuczek
PostWysłany: Wto 12:58, 11 Lis 2008    Temat postu:

http://www.shavemyyeti.com/ - Yeppy, coś dla ciebie :D Tylko ogol całego i zobacz, co się stanie :D

Jeśli chodzi o mój nick (skoro już tu trafiłam), wielkiej historii to on nie ma. Pewnego dnia postanowiłam mówić "O żuczek" zamiast "O kurczę", a kilka dni później, kiedy się jeszcze tego jakoś trzymałam, pilnie potrzebowałam nowego nicku, najchętniej takiego, który coś znaczy. Stanęło na Zielonym Żuczku, bo zawsze lubiłam i żuczki, i kolor zielony
yeppy
PostWysłany: Wto 4:00, 11 Lis 2008    Temat postu:

Ach, niech będzie, zdradzę tajemnicę! Wam mogę wyjawić ten sekret!!!
Dawno dawno temu, kiedy robiłem swoją 1. w życiu stronę internetową, potrzebowałem nicka. Ofiarą padły Bogu ducha winne słowa "yeti" i "happy", które brutalnie skrzyżowałem wbrew ich woli. Nie bijcie.
Evanna
PostWysłany: Śro 17:46, 29 Paź 2008    Temat postu:

Ja dzięki słownikowi angielsko-polskim mam tytuł gazetki na polski. " :hamster_donotwant: "Płonący Płetwonurek"
Miss_Derisive
PostWysłany: Wto 21:26, 28 Paź 2008    Temat postu:

Wszyscy mają jakieś bogate historie do opowiedzenia, tylko ja posłużyłam się zwykłym słownikiem polsko-angielskim...
Hoshi
PostWysłany: Wto 21:10, 28 Paź 2008    Temat postu:

Kiedyś chciałam napisać opowiadanie o bliźniętach, a wtedy brałam do tekstów głównie imiona japońskie. Wybrałam Hoshi i Yoshi.
Krótko po tym miałam zaszczyt dołączyć do Wielkiej Inkwizycji i potrzebowałam jakiegoś nick'u. Wybrałam Hoshi. Chociaż dzisiaj wzięłabym Yoshi.

A tekstu w końcu nie napisałam.
Evanna
PostWysłany: Wto 20:40, 28 Paź 2008    Temat postu:

Mój nick wziął się od odtwórczyni roli Luny. Zobaczyłam i uznałam, że to fajne imię nawet. Więc czemu by sobie nie przywłaszczyć?
SówkaJedi
PostWysłany: Nie 21:35, 26 Paź 2008    Temat postu:

Rozwinę nieco historię mojego nicka, którą opisałam już w innym temacie. xD Otóż powstał on dzięki Żuczkowi i jej fascynującej sztuce numerologii, bawiła się moim imieniem i wyszło jej coś w stylu "suwkajedij", a od tego już niedaleka droga do "Sówka Jedi". XP
Insane
PostWysłany: Nie 20:03, 13 Lip 2008    Temat postu:

Vampirołak napisał:
Miał być Naleśnikołak, ale ja nie chcę w czasie pełni zamieniać się w naleśnika

Będę ci towarzyszyć w przemianie jako Syropklonowyłak :hamster_bigeyes: To tak a'la Kanada *uzależniona od Garniera i formuły kanadyjskiej w swoim kremie*
Vampirołak
PostWysłany: Pią 0:29, 11 Lip 2008    Temat postu:

Vampirołak został stworzony przypadkiem ^^" Miał być Naleśnikołak, ale ja nie chcę w czasie pełni zamieniać się w naleśnika ^^ Vampir jest lepszy... Ogólnie to nazywają mnie Szuja bądź Morfine (Lady Morfine!) ^^ :hamster_smile:
Gilraina
PostWysłany: Śro 1:44, 09 Lip 2008    Temat postu:

I ja też!

A mój nick pochodzi z czasów, gdy jako dwunastoletnia dziewczynka koniecznie chciałam napisać fanfika do "Władcy Pierścieni". Jako, że nie miałam pomysłu na imię dla głównej bo(c?)haterki, niewiele myśląc, sięgnęłam po "Encyklopedię Śródziemia" R. Fostera i zaczęłam szukać jakiejś ładnie brzmiącej nazwy własnej. I w ten sposób znalazłam Gilrainę. Odpowiadało mi to, gdyż nie było to imię żadnej postaci (tylko nazwa rzeki), więc uznałam, że mogę nazwać tak swoją własną postać.
Opowiadanie długie nie było, bardzo szybko zrezygnowałam z pisania. Ale nick przetrwał, "towarzyszy" mi już bardzo długo i jest niemalże moim drugim imieniem (tak naprawdę na drugie mam Marta, ale z Gilrainy częściej korzystam niż z Marty xP).
Azu
PostWysłany: Śro 0:58, 09 Lip 2008    Temat postu:

i ja ;]
Falka
PostWysłany: Śro 0:54, 09 Lip 2008    Temat postu:

Ja! *macha łapką*
Insane
PostWysłany: Wto 23:52, 08 Lip 2008    Temat postu:

Hmm... Insane. Historia dość długa, leży u podstaw mojej blogowej kariery, ale na samym początku byłam po prostu Vivianą. Nie pytajcie, czemu, bo to było pięć lat temu ^^" Znacznie później poznałam pewną wspaniałą osobę, z którą założyłam gazetkę internetową na mylogu, też bardzo dawno. Z resztą, sama gazetka nam się znudziła po miesiącu, ale pseudonimy musiały być. Pomysł: klawiatura. Shady nazywała się Shift ^^ a ja zostałam Insert, którą szybko zmieniłam na Ins. Dotrwałam z Ins przez długi czas, aż do czasu zainteresowania się M&Anime, kiedy to przechrzczono mnie na Ineko, żeby bardziej się podpasować pod Japonię. A kilka miesięcy temu odkryłam, że Ins może być skrótem od wielu inych słów. Musiałam zdecydować między "insomnią" (bezsenność)i "insane" (szalony). Shady insynuowała to drugie i... przyległo. Szczerze, mnie pasuje :)
Ktoś niezanudzony na sali?...
Cicha Inkwizycja
PostWysłany: Wto 23:30, 10 Cze 2008    Temat postu:

Mój nick powstał w dziwny sposób: Cicha - bo z reguły jestem niepozorna :P a Inkwizycja - bo w swoich działaniach za 'idola' obrałam Świętą Inkwizycję. Tępić krwawo i skutecznie. ;)
Trafiłam kiedyś przypadkiem na forum, którego poziom merytoryczny i ogólny poziom intelektualny forumowiczów były poniżej wszelkich standardów i krytyk. Nie mogłam na to patrzeć więc zaczęłam ich na tym forum, wraz paroma innymi osobami, tępić. Miałam później pewne wyrzuty sumienia, ale znikły, kiedy uświadomiłam sobie, że były to podwaliny analizatorskiej kariery. :P Trzeba wychowywać ludzi od początku!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group