Autor |
Wiadomość |
Deszczowyjka |
Wysłany: Sob 15:12, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Gdy sięgasz po żyletkę, wysłuchaj mej rady
Nim spuścisz krwi rubinu, wyłącz Tokio Hotel |
Troska o Mariannę Zuzannę wręcz wypływa z tego tekstu. |
|
 |
yeppy |
Wysłany: Wto 18:56, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
To wspaniałomyślne, dziękuję. |
|
 |
AlexRrR |
Wysłany: Wto 16:34, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
Mi również bardzo się podobało^^
Popisuje się pod postem Azu. |
|
 |
Mrohny_A |
Wysłany: Wto 14:32, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
*Niskie ukłony*
wspaniałe *__*
*uczcijmy to minutą ciszy* |
|
 |
yeppy |
Wysłany: Wto 12:58, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
Przeżyłyście? A więc dziękuję Wam!  |
|
 |
Azu |
Wysłany: Wto 11:35, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
Wspaniałe Kocham to: Cytat: | Na licy z alabastru widzę łzę samotną?
Gdy dwie tęczówki barwne wręcz w potoku toną! |
|
|
 |
Miss_Derisive |
Wysłany: Wto 9:51, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
To jest... piękne  |
|
 |
yeppy |
Wysłany: Pon 19:37, 16 Cze 2008 Temat postu: Oda do Marysi |
|
Pleese, don't bee hard on me
O Maryjo Zuzanno, kobieto wspaniała!
Uroda twa przyćmiewa najjaśniejsze gwiazdy
Drugiej takiej jak ty by nigdy nie znalazły
Ni jeże, ni bory, ni matka borska sama!
Masz zalet bardzo wiele, w tym wdzięk i obycie
Zazdroszczę ci mądrości, tego intelektu
Sylwetki szczupłej, jednak... w piersiach bez defektu
I masy kronikarek śliniących się skrycie
Lecz mimo wszystko płaczesz; zapytuję: czemu
Na licy z alabastru widzę łzę samotną?
Gdy dwie tęczówki barwne wręcz w potoku toną!
Cóż tobie nastręczyło zmartwień aż tak wielu?
Przyczynę wnet dostrzegam - ogon wilkołaczy!
O borze mój szumiący, z głowy elfie uszy
Wzrastają jak na drożdżach i nic ich nie wzruszy
Lecz wciąż cię chłopcy pragną, kto znać powód raczy?!
Przez HIV i syfilis w tę przeszłaś i z powrotem
Gdy już w świetle błyskawic liczysz życia wady
Gdy sięgasz po żyletkę, wysłuchaj mej rady
Nim spuścisz krwi rubinu, wyłącz Tokio Hotel |
|
 |