Ałtoreczko [wiersz]

Zielony Żuczek

Ałtoreczko

Ałtoreczko, me serce krwawi
Z „bulu” i „rospaczy”,
Gdy tylko zerkam na twego blogaska.
Jak można „muwić”, do diaska?!

Ałtoreczko, twe przecinki oszalały.
Naprawdę, powinnaś lepiej je karmić,
Bo „hyba” zmysły postradały z głodu -
Nie ma „przeciesz” innych „powoduw”?

Ałtoreczko, logika się ciebie obawia,
Że tak umyka, „uhwycić” się nie „dawa”?
Zdania są bardziej „pokrencone”
Niż niejaki Gordyjski „wenzełek”.

Ałtoreczko, zabójco kanonu i „rozsondku”,
Maszyno tortur dla „bochaterów”,
„Ómarłaś” mnie dzieuem swoim -
Bój się „okrótnych” Analizatorów.

Mrohny_A

Pierwsze dwa wersy genialne x3
*me serce krwawi z „bulu” i „rospaczy”*
piękne. aż się poryczałem xd

Azu

całość jest świetna :D chociaż rzeczywiście 'bul' i 'rospacz' niszczą >XD

Ome

Genialne! Ómarło mnie xD Idealne podsumowanie zdrowiej reakcji na blogaski.

Zielony Żuczek

Dziękuję, miło, że się podoba ^^

Falka

Genialne ^^ "rospacz" i "bul", czyli wszystkie odczucia aŁtorki

Cicha Inkwizycja

Wspaniałe. :D Aż się wzrÓszyłam. :hamster_bigeyes:

Ome

Przyznaj, wzrÓszyłaś się sHcHeŻe xD

Cicha Inkwizycja

NajsHcHeŻei jak ÓmiaUam!

Azu

nIe PiShCiE z BuEnDaMi Bo WaM tAk ZoStAnIe Na ZaWsHe :):):):):):):):)
I nIe ZdAcIe MaTóÓrY :):):)::):)