Politycznie

Mrohny_A

Czyli o naszym politycznym podwórku i nie tylko. Wszystko, co należy pochwalić, co was denerwuje, nasze marzenia dotyczące Ulicy Wiejskiej.
Bo na świecie dużo jest absurdów, najwięcej w polityce...

Ostatnio rozśmieszyła mnie wypowiedź pani Kruk: "Potrafię dobrze pracować, potrafię coś tam, coś tam..."
Zastanawiam się co takiego kryje się za tymi słowami. Jakieś niesamowite zdolności posłanki PiS?
I pytanie: czy powinno się ją wylać? Bo wydaje mi się, żę za dużo w siebie wlała... :hamster_evil:

yeppy

Ojej! Nowy nowy temat!
Niestety, jedną z rzeczy, których najbardziej nie cierpię, jest władza, więc więcej się tu wypowiadać nie będę. To jedna z przyczyn zła wszelkiego na świecie! Zaprzeczenie wszelkich cnót!

Ise

Przestałam już śledzić wydarzenia polityczne. Zbyt, mówiąc oględnie, denerwuje mnie ten cały cyrk na Wiejskiej. Kiedyś oglądałam Szkło kontaktowe, darując sobie wiadomości. Wychodziłam z założenia, że i tak nie zrozumiem, o co im [politykom] chodzi, ale przynajmniej będzie śmieszniej.
Marzenia dotyczące tego całego cyrku? Wybory jednomandatowe i obcięcie im diet. Bo w krajach zachodnich do parlamentu dostają się ludzie, którzy się już czegoś dorobili, a u nas ci, którzy chcą się czegoś dorobić. Aha, i wprowadzenie jakiś egzaminów wstępnych dla kandydatów, np. z j. polskiego, savoir vivre i z polskiego prawa (podstawy przynajmniej i znajomość konstytucji). Czyż życie nie byłoby wtedy piękniejsze?

yeppy

Tak, tak, pamiętam słowa mojej kochanej historyczki, że zazwyczaj na świecie po władze sięgają ci, którzy mają pieniądze. Tylko w Polsce do władzy dochodzi się po to, by zdobyć pieniądze.

Mrohny_A

Może i byłoby, jednak nie wiem czy coś by to dało. Każda partia będzie walczyć o swoje i atakować tych drugich.

Mnie dalej polityka bawi! Bo jak tu się nie smiać przy posłance Kruk, moim ukochanym piracie drogowym - Kurskim, czy nowych 'wielkich od zaraz' tak jak pan Górski.
Szkło Kontaktowe pozytywnie mnie nastraja. Póki co. Bo za kilka lat z takimi ludźmi u władzy, których oni obśmiewają może nie być za wesoło...

Falka

Lubię i się polityką interesuję. Nie tylko po to, żeby poprawić sobie humor.
Wypowiedź pani Kruk była cudowna, a hipokryzja PiSu nadaje się do kabaretu.

Mrohny_A

Oglądając wczoraj Szkło, zobaczyłem dość niezłego sms-a. Ponieważ jeden z polityków porównał pokazywanie Kruk w telewizji wydarzeniem podobnym do lądowania na Księżycu, jeden z widzów wysłał ów tekst...
"To mały krok dla człowiek czy coś tam coś tam"
Jak dla mnie, wypowiedź miesiąca (p.Kruk, oczywiście) D;

Falka

W moim rankingu to zajmuje drugie zaszczytne miejsce. Na pierwszym uplasował się p.Kurski: "No bo fajnie się jechało".

Miss_Derisive

Ostatnio się nie orientuję. Ale byłabym wdzięczna, gdyby szanowni reprezentanci narodu coś zrobili, zamiast szopki odstawiać.

Oczekiwania? Żeby system emerytur nie runął, zanim ja dostąpię zaszczytu życia na koszt państwa. I żeby pozwolili gospodarce się w spokoju rozwijać.

yeppy

Trzeba najpierw emerytury dożyć...

Elficka Inkwizycja

yeppy

Kocham Cię, siostro!

AlexRrR

Tak jak Ise przestałam śledzić aktualne wydarzenia polityczne. Wiązało się to poniekąd z zaprzestaniem oglądania telewizji, ale w internecie również nie poszukuję takowych informacji.
Lubię naszego premiera, jego wada wymowy jest naprawdę urocza^^
Ogólnie można powiedzieć, że sympatyzuję z PO choć jakby jakaś inna ciekawa parta lewicowa z poglądami i programem do rzeczy się pojawiła to byłabym niezmiernie rada - miałabym na kogo głosować skończywszy osiemnaście lat.

Zastanawiam się, czy nie zostać członkiem LGBT, osoby hetero też mogą do nich dołączyć ;)

Mam pytanie, przedwczoraj w radiu słyszałam fragment wypowiedzi Endrju L. Czyżby wrócił na scenę polityczną?
Potyczki Premier-Prezydent są naprawdę komiczne i tragiczne. Mamy chyba Prezydenta, który uwielbia "foch z przytupem" xD

Elficka Inkwizycja

Siostro? To już nie chcesz, żebym Cię adoptowała? xD

yeppy

Nie, bo kiedy wyruszę na Alaskę jak bohater "Into The Wild" (zniechęcony wydarzeniami politycznymi w Polsce i na świecie na przykład) będziesz się mniej martwiła jako moja siostra niż matka!