Tajemnica Znikniętej Lochy

Kluska Śląska · Wysłany: Czw 0:45, 13 Mar 2008 Temat postu:

a tak btw, mały offtop, czy ktoś tak do końca wie, dlaczego Locha zniknęła?

Moquerie · Wysłany: Czw 0:48, 13 Mar 2008 Temat postu:

Hmm. Tego nie wie nikt. Chyba.
Bo podczas długiej nieobecności żaden z innych analizatorów nie odzywał się nawet w komentarzach. Bo potem na jej adresie ktoś założył innego bloga.
Bo potem zniknęła z Mirriel. Chyba. W każdym razie, link do jan-a który miała w podpisie na pewno zniknął.
A podobno jedna z analizatorek była tym bardzo zdziwiona - bo nie miała żadnych wieści od innych.

PS: Może moderator rozdzieli ten temat na dwa, żeby nie było off topu?

Ghost Rider · Wysłany: Czw 0:50, 13 Mar 2008 Temat postu:

mówisz i masz.

Azu · Wysłany: Czw 16:44, 13 Mar 2008 Temat postu:

locha istniała albo nie istniała
na mylogu albo nie na mylogu
ocean albo nie ocean
połknął ją albo nie

meteor spadł to nie meteor
wulkan wybuchł to nie wulkan
ktoś wołał coś niczego nikt
na tym plus minus forum

(ach ale ja twórcza)

Ise · Wysłany: Czw 18:25, 13 Mar 2008 Temat postu:

He, he... Czyży Turnau? ;-) Podziwiam, podziwiam... Choć byłoby miło zobaczyć całą wersję przer... poprawioną.
A żeby nie było offtopu. Ja też nie wie, dlaczego Locha zniknęła. Bardzo to dziwne wszystko. Może ją zdesperowane aŁtoreczki porwały i zmusiły do zamknięcia blogu? *konspiracyjny szept* Brr... *ogląda się za siebie, sprawdzając, czy ktoś za nią nie stoi*

Nadira · Wysłany: Czw 22:48, 13 Mar 2008 Temat postu:

Po prostu miała przesyt analizowy i znudziło jej się pisać to dalej...

Hektor · Wysłany: Czw 23:26, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ale tak bez pożegnania? To trochę dziwne...

Ise · Wysłany: Czw 23:31, 13 Mar 2008 Temat postu:

Zgadzam się z Hektorem. Trochę to dziwne. Kultura wymagałaby jakiegoś pożegnania czytelników. Wydaje mi się, że Locha pisała zbyt długo, by zrzucić to na słomiany zapał. Zwłaszcza, jeżeli to prawda, że nawet jedna z analizatorek była tym zdziwiona.

Hektor · Wysłany: Czw 23:33, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ja myślałem, że ktoś im się po prostu włamał na bloga i tyle ich widzieli. Ale z drugiej strony, chyba daliby znać, że coś takiego się stało.

Azu · Wysłany: Pią 13:00, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ja kiedyś odeszłam na rok zupełnie bez pożegnania i wróciłam zupełnie bez przywitania jakby nigdy nic ;p (dlatego mam czarną dziurę w archiwum)
Może Locha też powróci... ._.?

Nadira · Wysłany: Pią 13:07, 14 Mar 2008 Temat postu:

Wątpię... ale zastanawiam się cały czas, czy nie przejąć tego adresu i tymczasowo nie umieścić na nim odnośników do Akcji, a gdy Locha wróci to jej oddać...

strowberry · Wysłany: Pią 20:42, 14 Mar 2008 Temat postu:

A nie lepiej było by spytać zainteresowaną o powody zniknięcia, niż tak obgadywać na forum >D?

Moquerie · Wysłany: Pią 20:45, 14 Mar 2008 Temat postu:

A masz jakikolwiek kontakt z zainteresowaną? Myślę, że wszyscy chętnie napiszemy do niej w imieniu Akcji PDS.
Mam rację?

strowberry · Wysłany: Pią 20:51, 14 Mar 2008 Temat postu:

Ojej, jest aż tak źle? Widziałam jej konto na mirriel, więc myślałam, że żyje ; ;

yeppy · Wysłany: Śro 16:28, 26 Mar 2008 Temat postu:

Przejmowanie porzuconych blogów na MyLogu nie działa od dawna, blogi takie również nie są kasowane. Locha musiała usunąć go sama, zanim ktoś zajął jej adres. Tylko czemu zniknęła bez pożegnania?