Zarejestruj się u nas lub też zaloguj, jeśli posiadasz już konto. 
Forum www.forumkillerz.fora.pl Strona Główna

"Badanie środowiskowe"

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.forumkillerz.fora.pl Strona Główna -> Akcja "Podaruj Dzieciom Słownik"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Ome
Rozpustna Samogłoska



Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:11, 20 Maj 2008 Temat postu: "Badanie środowiskowe"

(Tytuł tematu beznadziejny, wiem, ale zablokowały mi się pomysły.)
Najpierw wyjaśnię, o co mi chodzi. Otóż na zaliczenie laboratorium komputerowego (na którym w ciągu roku włączyłyśmy komputery aż TRZY razy, brawa dla tych staroci, że tyle wytrzymały) muszę napisać pracę na jakiś temat związany z Internetem. Postanowiłam opisać blogi analizatorskie i całą akcję PDS, ponieważ pomysł jest moim zdaniem świetny i zasługuje na to, by dobrał się do niego filolog, a poza tym nie cierpię opracowywać przechodzonych tematów. Chcę Was zatem poprosić o pomoc, bo potrzebne mi będą pewne informacje dotyczące PDS etc. oraz Wasze analizatorskie i/lub czytelnicze doświadczenia. Poniżej mam zestaw pytań i będę wdzięczna za choćby króciutkie odpowiedzi. Jeżeli ktoś by miał jakieś swoje dodatkowe uwagi, też będę wdzięczna.

1. Wasze pierwsze spotkania z blogaskami, reakcje, odczucia.
2. Kiedy zaczęliście czytać analizy, kiedy się z nimi pierwszy raz zetknęliście, jakie były początkowe odczucia? Czy czymś się różnią od obecnych?
3. Z jakiego powodu i kiedy podjęłyście/podjęliście się analizowania?
4. Jakie macie wzory analizatorskie?
5. W jaki sposób pracujecie nad analizą?
6. Jakie są Wasze metody wyszukiwania ofiar?
7. Jaki jest wybrany przez Was obszar tematyczny i dlaczego właśnie taki?
8. Najgorsze wspomnienia czytelnicze/analizatorskie: temat, treść „opka”, błędów, komentarzy.
9. Spotkanie pierwszego stopnia z aŁtoreczką – ich najczęstsze reakcje, Wasze sposoby odpowiadania, przypadki atoreczek kulturalnych. Jak w ogóle traktujecie aŁtoreczki? Zawiadamiacie je o analizach, dyskutujecie z nimi na swoich i ich blogach, ignorujecie ich komentarze?
10. Czy i jaki widzicie sens w analizowaniu, w akcji PDS i forum?
11. Jak wpływa na Was analizowanie blogasków? Czy ma też wpływ na Wasze środowisko?
12. Prognozy, przewidywania – co dadzą analizy i PDS? Czy w ogóle mogą coś dać? Czy może jest to tylko zrozumiała reakcja na aŁtoreczkową twórczość? Czy jednak ma lub może mieć pozytywny wpływ na analizowaną aŁtorkę?
13. Czy widzicie już jakiś swój wpływ na aŁtorki?
14. Jak długo już analizujecie i jak długo jeszcze zamierzacie, jak widzicie swoją analizatorską przyszłość?
15. „Dysleksja” – ile już razy słyszałyście/słyszeliście tę wymówkę i jak na nią reagujecie?
16. Historia powstania akcji PDS i forum KillerZ (może ktoś zamieści tu swoje „inicjatorskie” wspomnienia?).
17. Co daje Wam forum KillerZ?
18. Jak układa się współżycie analizatorek i analizatorów w Internecie? Panuje demokracja czy tworzą się już pewne elity? Jak traktowane są nowe, dopiero co powstałe blogi z analizami i nowo urodzone analizatorki/analizatorzy?

I tyle.
Jeżeli to może zachęcić – za odpowiedź na tę listę pytań „pozostawię na Waszych blogaskach 10000000000000000 komci!!!” :hamster_evillaugh:
(Nie mogłam się powstrzymać i nie zostawić raz takiego spamu xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azu
Czwarta Rzesza



Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-Pax

PostWysłany: Śro 1:20, 21 Maj 2008 Temat postu:

Gratuluję świetnego pomysłu, Ome :D Powodzenia na zaliczeniach!

01. Nie pamiętam o_o
02. Czytać zaczęłam na początku liceum. Pierwszymi analizami były te na yakusoku.mylog.pl. Początkowo nie miałam pojęcia, o co w ogóle chodzi. Potem tak mnie to wciągnęło, że po prostu nie potrafiłam przegapić żadnej nowej analizy. Uważałam, że pisanie analiz to genialny pomysł. Teraz niestety moje zdanie się zmieniło, bo dowiedziałam się, że w internecie aż roi się od blogów z analizami i niewiele jest tych na prawdę dobrych, błyskotliwych czy pomysłowych.
03. Wszystko przez pewnego mojego znajomego, który umieścił na swoim blogu dzieło zatytułowane "Kwiatki z blogów". Nazwa mi się podobała, ale sama analiza niezbyt (nie była śmieszna) i stwierdziłam, że ja potrafiłabym napisać lepszą^^' Dlatego stworzyłam bloga do własnych analiz, zamieniając "kwiatki" na "qviatcki" (inspirowane "Doktorem Clumpem", gdzie była rodzina z planety Qviateck). Napisałam analizę, dałam o tym znać Yakusoku... a ona dodała mnie do ulubionych i napisała komentarz, ach cóż to było za wyróżnienie *v* i zaszczyt *v*
04. Ongiś wzorem dla mnie była Yakusoku, a obecnie nikt.
05. Otwieram notatnik i stronę z opowiadaniem. Czytam, wybieram najciekawsze fragmenty, wklejam do notatnika, kursywą dodaję komentarz. Przed zamieszczeniem na blogu czytam całość wiele razy, nanosząc poprawki i usuwając komentarze sztuczne i pisane "na siłę".
06. Na blogach z opowiadaniami są linki do innych opowiadań. Ot i cała filozofia.
07. "Obszar tematyczny" to takie mądre słowo xd Eee oczywiście Harry Potter, bo go lubię i orientuję się w tym temacie. Nie wiem, po co analizować opowiadania na temat, którego się nie lubi, np. o Tokio Hotel. Nie potrafiłabym też analizować "opowiadań mangowych" czy opowiadań erotycznych, bo to nie są moje klimaty.
08. Raz w życiu postanowiłam poinformować autorkę fanfika o tym, że została przeze mnie zanalizowana. Potem rozpętało się piekło. Zaczęła pisać, że mylog usunie mojego bloga. Całe szczęście wspomogło mnie wtedy bractwo analizatorskie, dodatkowo jakaś ocenialnia przydzieliła jej najniższą punktację, więc dziewczyna zamknęła się w sobie i przestała pisać dalsze rozdziały. I bardzo dobrze! Wale mnie nie ciekawiło, czy Hermiona w końcu zaszła w ciążę z Malfoyem, czy nie (to tak btw).
09. Nie rozmawiam z autorkami analizowanych przeze mnie opowiadań (wyjątek podałam w punkcie wyżej). Nie piszę tych analiz dla nich, tylko dla siebie i dla znajomych. Niedawno co prawda odezwała się do mnie pewna autorka (nie wiem, skąd dowiedziała się o tym, że ją zanalizowałam?). Jej opowiadanie było beznadziejne, ale ona sama okazała się bardzo miłą, wyrozumiałą i kulturalną osobą. Zazwyczaj jednak prowadzę dyskusję z autorkami tych dobrych opowiadań i fanfików (tych najlepszych, których nie wypada analizować).
10. Tu nie ma sensu! To jest po prostu nasze hobby, coś, co lubimy robić, co sprawia nam przyjemność. Ludzie patrzący na nas z boku z pewnością dostrzegają czysty absurd w naszym zachowaniu.
11. Wpływa na mnie korzystnie. Lubię to robić. Poza tym dzięki analizom stałam się odważniejsza w korekcie cudzych tekstów i obecnie współpracuję z grupą ludzi tworzącą mangę "Oathkeeper" - poprawiam scenariusz, by dialogi były logiczne i naturalne. Moje środowisko nic nie wie o moim zamiłowaniu.
12. Jeżeli autorka jest otwarta na krytykę, z pewnością prędzej czy później da jej to coś do myślenia. Dla przykładu, niedawno napisałam opowiadanie i dałam je do oceny mojemu koledze. Powykreślał mi co drugie zdanie, w ogóle nie podobał mu się styl, w jakim piszę. Nie dawał mi na spokojnie rad, tylko prosto z mostu wymieniał błędy. Czułam, że moje opowiadanie w ogóle mu się nie podoba i było mi strasznie głupio, ale teraz widzę, jak bardzo mi tamta krytyka pomogła. Mój styl pisania się zmienił. Zaczęłam dostrzegać to, czego wcześniej nie widziałam, bo przez tę krytykę otworzyły mi się oczy.
13. No w sumie, jakby tak realistycznie przyjrzeć się sprawie... hmm... odpowiedź niestety brzmi: NIE. Co nie mizenia faktu, że wierzę w cud i w to, że autorki albo zaczną pisać lepiej, albo przestaną pisać.
14. Nie pamiętam, kiedy zaczęłam analizować. Mogłabym sprawdzić na swoim blogu z analizami, ale dupy mi się nie chce ruszyć, to jest zbyt pracochłonne! A analizować będę po życia mego kres.
15. Program o dźwięcznej nazwie "Word" leczy dysleksję. Poza tym mój starszy brat ma problemy z ortografią i zawsze, gdy chciał coś napisać, sprawdzał w słowniku albo pytał mnie/mamy o pisownię. Co za problem?
16. Ja nic nie wiem Xd
17. Wiem, że nie jestem samotna w tej tułaczce pośród mórz i oceanów blogaskowych.
18. Współżycie? <D' Eee no ten teges, dobrze jest, nie?

Czekam na 10000000000000000 komci. Obiecałaś, to dawaj i bez wymówek proszę! Jak nie dasz mi tych komci, to napiszę do myloga.pl, żeby Ci usunęli bloga, Ty satanistko ty tyyy!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Technoszatan
Różowa czacha



Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:30, 21 Maj 2008 Temat postu:

1. "Internet = Nie dla idiotów."
2. "W końcu ktoś ma zdrowe poglądy..." i wciąż tak myślę.
3. Zaczęłam analizować, bestialsko papugując Ikuna.
4. Patrz wyżej.
5. Well... Uch... Normalnie?
6. Wyszukiwarka Blog.Onet.pl. Jest idealna do szukania ofiar.
7. Analizuję wszystko, co mi w łapy wpadnie.
8. op-th-fana... Geez... Całokształt. Istny horror.
9. A owszem, zawiadamiam o analizach, ale najczęściej zamiast ałtorki, otrzymuję "komcia" od jej psiapsiuły. Jedna ałtorka napisała o mnie notkę na blogu, ale wyłączyła opcję komentowania. Najwyraźniej bała się riposty.
10. Owszem. Ale jaki, to już moja osobista sprawa.
11. Nie ma żadnego. No... Może stałam się mniej wrażliwa na krytykę...
12. Nie jestem jasnowidzem, więc się nie wypowiem.
13. Ta. Jedna lasencja wykasowała bloga dzięki mnie... Ale założyła go na nowo D:
14. Analizuję od kilku miesięcy i zamierzam ciagnąć to dalej, jak najdłużej, do ostatniej kropli krwi.
15. "Pokaż mi na to papiery, buraku."... A słyszałam już HOHOHO, a może więcej razy. I nie tylko od ałtorek, ale rówieśniczek, dających mi do przeczytania swoje referaty/wypracowania/etc. Na szczęście, nie krzyczą do mnie "Tylko nie poprawiaj błędów".
16. Nie uczestniczyłam, więc się nie wypowiem.
17. Cóż... Możliwość pokazania, że jestem nie tylko wredną analizatorką, ale też i człowiekiem |D'.
18. Ch*j wi. Nie trzymam się praktycznie z nikim, prócz Ikuna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gakusei-kun
Wewnętrzna prostytutka



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Warszawy...

PostWysłany: Śro 15:42, 21 Maj 2008 Temat postu:

1. Pierwsza reakcja? oO - "Lol... Co to ma być?!"
2. Pierwsza analizatornia została mi polecona przez znajomą. Na początku uznałem to za fajną zabawę, żaby tak sobie jeździć po ludziach. Dopiero potem zrozumiałem, że ma to jakiś większy cel ^^
3. Od konspiracyjnego obrabiania opowiadań przez GG. Namówiła mnie ta sama znajoma...
4. Każdy po trochu... Niestety, ale Locha Snejpa była mi obca do czasu pojawienia się na forum.
5. Jako że analizuję wspólnie z moją znajomą, analizy są rzadko. Pracujemy, kiedy jest okazja. Ona bywa rzadko, ja też... Ale czasem się zgadamy i coś wychodzi ^^]
6. Sznureczek od jednego blogaska do drugiego, cynki od znajomych, najgorzej oceniane opowiadania oraz SPAM na innych blogach.
7. Tematyka każda. Najbardziej preferowane jednak ficki Narutowskie i Potterowskie, bo na nich się znam. Nie przepadam za erotykami w wykonaniu dwunastolatek, bo po nich mnie mdli oO
8. Temat: Trudne życie trzynastolatki
Treść: Dziewczyna ma trzynaście lat. Idzie do gimnazjum razem ze swoim ukochanym z podstawówki. Jednak nie trafiają do tej samej klasy. Ów miłość chodzi do klasy z największym wrogiem Kory, bo tak ma na imię główna bohaterka (do tego ma blond włosy przefarbowane na czarno i ubiera się na czarno, co aŁtoreczka określiła buntem i chęciom bycia punkiem). NW zaczyna podrywać owego chłopaka. Po jakże inteligentnej rozmowie okazuje się, że on jej nie kocha, bo tak naprawdę kocha tą całą Korę. Nagle dziewczyna dowiaduje się, że jej miłość jest jej bratem (synem siostry jej ojca z pierwszego małżeństwa), przez co dostaje anemii, ale decyduje się, że i tak się nie podda i będzie walczyła o swą miłość. (pisane w stylu danego opowiadania)
Jednak blogasek został usunięty...
Komentarze: Jaki to wspaniały blog, ciekawe opowiadanie i ogólnie cudo.
9. Spotkanie pierwszego stopnia z aŁtoreczką – ich najczęstsze reakcje, Wasze sposoby odpowiadania, [bezcelowe tłumaczenie, że zasłużyła i nie łamiemy prawa ani jej nie obrażamy.] przypadki aŁoreczek kulturalnych. [zero, o!] Jak w ogóle traktujecie aŁtoreczki? [zagubione owieczki, które w podstawówce wagarowały, a w skomputeryzowanym świecie zgubiły słownik... Istoty niższego gatunku >< ] Zawiadamiacie je o analizach, [jeszcze nie trafiliśmy na ‘żyjący’ blog, więc nie... Jeśli jednak opowiadanie będzie aktualne - powiadomimy] dyskutujecie z nimi na swoich i ich blogach, [nie oO] ignorujecie ich komentarze? [nie posiadamy takowych oO]
10. Sens w tym wszystkim jest, ale tylko osoba, która raz skosztowała analizy go dostrzega.
11. Jak wpływa na Was analizowanie blogasków? - zaczynam analizować wszystko wokoło, robię błędy ortograficzne w prostych wyrazach, nie wiem, czy gdzieś ma być 'om' czy 'ą'... ostatnio nawet zapomniałem, czy 'dzień dobry' pisze się razem, czy oddzielnie =/
Czy ma też wpływ na Wasze środowisko? - może to dziwne, ale ludzie zaczynają mnie unikać...
12. Prognozy, przewidywania – może aŁtoreczki, nieco wystraszone analizami, zaczną zwracać większą uwagę na to, co i jak piszą... Aby nie ośmieszyć się przed innymi autorkami i blogowym światem...
13. Czy widzicie już jakiś swój wpływ na aŁtorki? - nie...
14. Analizuję od pewnego czasu i kończyć nie zamierzam. Jeśli jednak nie będę już mógł robić tego publicznie, znów ponowię konspirację...
15. „Dysleksja” nie zwalnia od myślenia. Ałtorki tłumaczą się nią, gdy nie chce im się poprawiać błędów w opowiadaniu. Piszą na żywca i oczekują braw. Jeśli naprawdę są dyslektykami, powinny pracować dwa razy więcej, a nie obijać się i mieć 'alibi' na błędy.
16. e... oO
17. Co daje Wam forum KillerZ? - rozmowy z ludźmi na poziomie, informacje o nowych analizach, szersze horyzonty oraz rozrywkę ^^
18. Jak układa się współżycie analizatorek i analizatorów w Internecie? Panuje demokracja czy tworzą się już pewne elity? Jak traktowane są nowe, dopiero co powstałe blogi z analizami i nowo urodzone analizatorki/analizatorzy? - z tego co widzę, nowi analizatorzy są wspierani. Nie tworzą się żadne elity. Bywa tak w ocenialniach, ale analizatorzy mają wspólny cel, nie dyskryminują się i wspierają...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gakusei-kun dnia Śro 22:08, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrohny_A
Upiór w Rowerze



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z paraleli

PostWysłany: Śro 16:00, 21 Maj 2008 Temat postu:

1. Pierwszy raz podobno się pamięta...
2. Pierwsze analizy czytałem u Lochy. Jakieś półtora roku temu. Spodobał mi się pomysł czyszczenia 'blogowego świata'. Byłem zachwycony.
3. Przede wszystkim aby pokazać ile śmieci jest w sieci xP poprawić humor sobie oraz innym.
4. Kiedyś załoga Lochy. Teraz sam jestem wzorem dla siebie ;)
5. Tak jak AZU...
6. Po pierwsza -dobrze się zakraść do ofiary... zobaczyć co 'ciekawego' poleca łOnet, po czym wejśc na jedno z opowiadań. A dalej już linki. Czasem korzystam z linków, które przesyłają mi nie/znajomi.
7. Wszystko co jest tak głupie, że głupsze być nie może (z reguły znajdują się głupsze rzeczy, no ale...). Przede wszystkim Herma & Malfoy/Snape/Harry. Czasem pożywię się TH, czy innym blogaskiem.
8. Trochę tego było: jedno z najbardziej or(y)ginalnych to Fala Zbrodni, gdzie aŁtorka posługiwała się wyłącznie dialogami, żadnych opisów, nic kompletnie (sic!), a biorąc pod uwagę dużą ilość postaci nie można było się połapać o co chodzi.
9. Nigdy żadna aŁtorka się nie poskarżyła, żadnej nie powiadomiłem. Jak na razie cisza i spokój. Ale czekam (Marek, nie zaczyna się zdania od 'ALE'!)
10. 50/50. Każdy robi to co chce, a nawet jeśli analizami 'odstraszymy' kilka potencjalnych aŁtorek to i tak pojawią się nowe. Najważniejsza rzecz w tym wszystkim to chyba dobra zabawa.
11. Nie umiem bez tego żyć! Ciągle analizuję wszystko co się wokół mnie dzieje. Niemal widzę swój komentarz pod każdym hasłem czy gestem zrobionym przez jakąś osobę.
12. patrz punkt 10.
13. nie...
14. Do końca świata i o jeden dzień dłużej! Analizuję jakieś 9 miesięcy :P
15. Śmiechem.
16. ---
17. Możliwość omówienia pewnych spraw związanych z blogusiami, aŁtorkami, próbę patrzenia na świat ich oczyma
18. Chyba wszystko jest okay, czyż nie?

Mi też by się kilka komcufF przydało xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pulcinella
User



Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:08, 21 Maj 2008 Temat postu:

1. Pierwsze spotkania? Od kiedy zaczęłam przeglądać wszelakie witryny. Pierwszego wrażenia nie pamięta. Chyba było nie najgorsze. Teraz? "Tysiąc siedemset dwadzieścia jeden... Kolejna córka Czarnego Pana"
2. Analizy czytam około półtora roku. Pierwszą przysłała mi koleżanka. O ile się nie mylę to była jedna z jej pierwszych analiz. Rzecz jasna: kwik wypełniający cały dom. Teraźniejsze analizy są o wiele bardziej sarkastyczne i ironiczne niż te pierwsze. Przynajmniej takie jest moje wrażenie.
3. Ciekawość. Wiara w naród. Impuls. Powodów było wiele.
4. Ciężko mówić o wzorach. Wzorem po części może być każdy dobry analizator. Ja, jako takich, wzorów nie mam.
5. Kopiuję kilka wpisów (wystrzegam się jak mogę słowa "notka" *wzdryga się*) z danego bloga, otwieram nowy dokument, włączam ulubioną muzykę, kopiuję co ciekawsze fragmenty z jednego dokumentu do drugiego i ozdabiam komentarzem. Następnie czytam to co wymodziłam ewentualnie odejmując niepotrzebne fragmenty. Oty cała filozofia.
6. Wpisuję w google temat który mnie interesuje (np. Hermiona i Draco) lub po prostu poprzez znajomych, którzy przesyłają mi co ciekawsze linki.
7. Jak na razie planuję zajmowac się tematyką Harry' ego Pottera. Dlaczego? Po prostu ten temat jest mi najbliższy.
8. Zaintrygowana linkiem (opowjadania-... Tak właśnie z błędem!) otwieram bloga i od razu odczuwam potrzebę założenia ciemnych okularów. Oczodajny róż, brokaty, gwiazdeczki... Dodatkowo: roześmiane twarze "chłopaców" z Tokio Hotel, Paris Hilton i innej zarazy. I tytuł "Billuś, Tomuś i ja :* :* :* " Błąd na błędzie, idiotyzm niemal namacalny i komentarze pełne pochwał. Borze liściasty.
9. Jak na razie nie miałam takiej "przyjemności". Pierwszej ofiary nie mogłam, niestety, powiadomić o analizie jednak myślę, że będę to robić.
10. Jak dla mnie to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Analizator oraz czytelnicy mają parę powodów do śmiechu, a jeśli przy okazji coś zaiskrzy w aŁtoreczkowej główce i zacznie pisać z sensem. Cóż, można sobie pogratulować.
11. Jako nowicjusz nie mogę powiedziec jak wpływa na mnie analizowanie. jednak czytanie przyczyniło się do tego, że zaczęłam się śmiać z byle powodu, przez co sama się narażam na dziwne spojrzenia. Ale mi z tym dobrze^^
12. Jak w pytaniu nr 10. Jeśli jest szansa, że chociaż niewielki procent aŁtorek przemyśli swoją pisaninę to jest w tym sens. Jeśli nie, zawsze zostaje dobra zabawa.
13. Jak wspomniałam jestem nowicjuszem. Toteż pozwolę sobie pominąc to pytanie.
14. Analizuję niezbyt długo. Od pierwszej analizy minęły może dwa tygodnie. Jednak jak na razie mam chęć to kontynuować.
15. Słyszałam miliony razy. W dobie auto korekcji to żadne wytłumaczenie. Też miałam orzeczenie o dysleksji ale zaczęłam pracować nad ortografią, dużo czytam, jeśli nie jestem pewna jakiegoś słowa po prostu sprawdzam lub pytam. Poza tym dysleksja nie tłumaczy z debilizmu.
16. Brak
17. Mogę powiedzieć co może dać. Z pewnością wymianę poglądów. Jakieś wsparcie w walce a aŁtorkami...
18. Z moich obserwacji wnioskuję, że ma się dobrze. Na resztę pytań po prostu nie umiem jeszcze odpowiedzieć. Iks de.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elficka Inkwizycja
Platynowa peruka



Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:48, 21 Maj 2008 Temat postu: Re: "Badanie środowiskowe"

1. Pierwsze odczucie: o_O to można coś takiego pisać? To legalne??
2. Rok temu, Locha. Tak jak zostało wspomniane, też mam wrażenie, że teraz analizy robią się coraz ostrzejsze.
3. Śmieszyło i przerażało mnie to, co widzę.
4. Nie mam. Nie dlatego, że nie cenię innych analizatorów, ale każdy z nas ma swój dość odrębny styl analizowania.
5. Znajduję blogaska, czy forum, przeglądam, kopiuję szczególnie "naznaczone" kretynizmem fragmenty i komentuję. Ot, wszystko.
6. Najczęściej mylog, bloog, onet...szukam w kategoriach, albo alfabetycznie.
7. LOTR i fantasy. Bo tak ;] (a naprawdę, to po prostu ten obszar najbardziej mi odpowiada)
8. Jednym z najgorszych blogasków, jakie przyszło mi analizować, było dzieUo pt. "Legolas i Dartanian". Przykład konwersacji z wyższych sfer:
- Aa – powiedziała księżniczka – już się orientuję w zaistniałej sytuacji.
A jak aŁtoreczka radzi sobie z ewentualnymi plagiatorami?
Mam prośbę do każdego, kto znajdzie się na moim blogu...
prosze aby nikt nie kopiował mojej powieści...
Jeżeli ktoś to zrobi będzie miał duże kłopoty...
W mojej rodzinie są odpowiednie osoby uprawnione do podania o naruszenie moich praw autorskich.
Zwracam się do was z prośbą o to bo może mieć ta osoba kłopoty i być może jej rodzina. Ja mam zastrzeżone prawa uatorskie i radzę zastosować się do przestrogi.



9. Nie zawiadamiam, nie mam bloga, analizy wrzucam na forum. AŁtoreczki kulturalnej nie spotkałam, awanturowała się jedna, dostała bana.
10. Widzę sens, natomiast nie wiem, czy aŁtorki są zorientowane w akcji.
11. Ma wpływ - analizuję wszystko co czytam, całkiem odruchowo. Analizowanie jest nałogiem, ze szponów którego trudno się wyzwolić. Środowisko już się przyzwyczaiło. Nie miało wyjścia.
12. PDS? Najpierw niech aŁtorki dowiedzą się o co w tym chodzi. Analizy? Na pewno coś dadzą, jeśli tylko panienki piszące opoffjadanqa przestaną bronić swych dzieU jak Kordecki Częstochowy.
13. Nieeeee...
14. 5 czerwca 2006 zaczęłam przygodę z analizowaniem. I będę to robić jak długo się da :D
15. Słyszę to ciągle i już nie reaguję. Po prostu nie wierzę nikomu, bo papier od lekarza też psim swędem dostać można.
16. Przyszłam na gotowe.
17. Kontakt z fajnymi osobami, ponarzekanie na aŁtorkizmy, na ciężki żywot Analizatora...lubię ten zakątek netu, bo miło tu jest.
18. Eeee...no chyba dobrze się układa? Nowi mają coraz trudniej, bo coraz ich więcej i tylko nieliczni się przebiją - jak w każdej dziedzinie. Jeśli będą naprawdę dobrzy i odpowiednio się zareklamują - będą zauważeni. A elity się owszem, potworzyły i to od nich w dużej mierze zależy, czy nowi wejdą na rynek analizatorski, czy nie.


No i gdzie moje 10000000000000000 komci? ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elficka Inkwizycja dnia Śro 18:49, 21 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cicha Inkwizycja
User



Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:26, 21 Maj 2008 Temat postu:

1. Moja reakcja była mniej więcej taka: "Eeee...". Byłam po prostu zniesmaczona. :P
2. Pierwszy raz przeczytałam analizę parę miesięcy temu. Pierwszym co przyszło mi do głowy to "Genialne! Tyle śmiechu. :D ". I do tej pory myślę, że analizy to przede wszystkim świetna zabawa i próba "naprawy" umysłów ałtoreczek.
3. Tak dokładnie to w zeszłym tygodniu. :) Chciałam to zrobić już wcześniej, powstrzymywałam się, ale w końcu coś we mnie "pękło". :D A powód był banalny: chciałam zabić nudę, a jednocześnie zafascynowana byłam analizatorskimi blogami (i dalej jestem). ;)
4. Ściany-niewiedzy-i-mury-tępoty. :) Mój ulubiony analizatorski blog. :P
5. Czytam bloga i komentuję to, co wyda mi się "warte" riposty.
6. Na razie żadnych konkretnych. Po prostu, coś wpadło mi w ręce, to zanalizowałam. :D
7. Moja analizy z założenia dotyczą Harry'ego Pottera, Władcy Pierścieni, tudzież innych fanficków na motywach powieści Tolkiena i zespołów US5/ Tokio Hotel. Dlaczego? No, bo na temat Harry'ego i Tolkiena mam coś do powiedzenia. ;) Tokio Hotel każdy może się przyczepić, bo 'zespół' sam w sobie wydaje się być parodią, a w połączeniu z głupotą ałtoreczek jest świetnym materiałem. ;) A US5 dlatego, że moja siostra namiętnie ich słucha, co doprowadza mnie czasem do białej gorączki.
8. Pamiętam taką jedną analizę, która chyba na zawsze pozostawiła ślad w mej psychice. Seks z Tokio Hotel, idiotyczna ałtoreczka i błędy przez które nierzadko nie można się było doczytać sensu... To zbyt dużo, jak na mnie. ;)
9. Jeszcze nie miałam przyjemności poznać bliżej żadnej aŁtorki, a tę, której opko zanalizowałam grzecznie poinformowałam o tym w komentarzu na jej blogu. :)
10. Sens w tym jest. Trzeba bronić poprawności językowej wszelkimi sposobami. :P
11. Analizowanie w pewnym sensie mnie odstresowuje. :P Ale nie ma wpływu na moje środowisko.
12. Jeśli chodzi o aŁtoreczki... co inteligentniejsze może wezmą sobie do serca uwagi analizatorów i zdadzą sprawę z tego, co czynią. A na resocjalizację reszty i tak już było za późno. :P
13. trudno mówić o moim wpływie, skoro napisałam raptem jedną analizę. ;)
14. Analizuję od dwóch dni, mam zamiar jeszcze długo. :) A co do przyszłości... zamierzam doskonalić się w sztuce i być coraz wredniejszą, dobitną i zabawną. xD
15. Dysleksję to ktoś sobie może mieć, jeśli pisze wypracowania na kartce, bez wglądu do słownika. A w internecie, na komputerze, gdzie na każdym kroku można sprawdzić ortograficzną poprawność tego co się napisało, dysleksja nie jest żadną wymówką.
16. -
17. Nowe analizy, które są świetnym źródłem dobrego humoru. :D
18. Wydaje mi się, że na razie wszystko gra. :D Nawet jeśli niekiedy coś zgryta, to i tak się to zaraz naoliwi. ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yeppy
Zdjęty simlock



Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: wziąć na wino?

PostWysłany: Czw 0:40, 22 Maj 2008 Temat postu:

Oczywiście wypowiadam się we własnym imieniu. Miss Derisive i Deszczowyjka mogą mieć (i pewnie mają) inne zdanie :P

ad 1. Kiedy dawno temu w dziecięcej naiwności wierzyłem, że internet to skarbnica wielu pasjo- i fascynujących opowieści. Zdecydowałem się więc odnaleźć jedną z nich. Niestety. Trafił się jakże klasyczny fanfik o miłości Mary Sue, której przybranego imienia nie pamiętam, zakochanej na zabój w Severusie, i która pewnego wieczoru przyłapuje swojego oblubieńca na molestowaniu Malfoya.

ad 2. Analizy początkowo nie przypadły mi do gustu, zdawało mi się, że to po prostu kolejna odmiana idiotycznych blogów z ocenami (aż ktoś podsunął mi link do Lochy Snejpa!).

ad 3. Początek nudno zapowiadających się wakacji w zeszłym roku. To Miss Derisive była wszystkiemu winna! To był jej pomysł!

ad 4. Locha i Zygfryd za wspaniałe poczucie humoru oraz Miss Derisive i Deszczowyjka za precyzyjne formułowanie myśli :P.

ad 5. Wyszukuję odpowiednio durnego bloga i próbuję czytać, zrywając najładniejsze kwiatki.

ad 6. Zazwyczaj szukam po linkach już zanalizowanych blogasków, ale ostatnio pojawiła się bardzo ułatwiająca życie Podręczna Baza Blogów Idiotycznych :).

ad 7. Teoretycznie HP i TH, bo uznaliśmy, że one najbardziej zioną głupotą, ale zawsze jesteśmy gotowi rozszerzyć działalność. Osobiście zaś nie znoszę "Piratów z Karaibów", choć pogwałcenie wszelkich zasad nawigacji przez "pirackie" aŁtorki zawsze wywoływało u mnie uśmiech na twarzy.

ad 8. "Inna strona Draco", na której w końcu złożyliśmy broń oraz "Opo fana TH" i jakiśtam twincest-kaulitz. Poza tym mam mdłości na myśl o wszelkich fanfikach ze sparowanymi między sobą Huncwotami.

9. Z radością razimy je jakąś mową lub/i trudnym słowem.

ad 10. W sens wierzę, jednak z wiarą w skuteczność akcji jest u mnie znacznie gorzej.

ad 11. Szczerze mówiąc, nie wstydzę się tego tylko przed aŁtorkami i innymi analizatorami :P.

ad 12. Kiedyś na pewno nas zrozumieją, ale nie wiem czy wyciągną z własnej głupoty jakiekolwiek wnioski.

ad 13. Tak, trafił się nam jeden życzliwy komentarz typu "A, jaka ja byłam głupia!" =).

ad 14. Teoretycznie prawie od roku.

ad 15. Słyszę często, wierzę rzadko.

ad 16. Pamiętam! Pewnego dnia, a raczej nocy, wpadła do naszej księgi Nadira i pożyczyła nazwę PDS z jakiejś analizy Miss Derisive. Nie naradzając się nawet, dołączyliśmy do tej szczytnej i szlachetnej akcji.

ad 17. Jak to co?! Ja Was kocham!

ad 18. W pełni darwinistyczna demokracja, czyli jest przyjemnie :).

Czekam już tylko na komcie :hamster_evil:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yeppy dnia Czw 0:43, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost Rider
Patrycjusz
Patrycjusz



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mroki

PostWysłany: Czw 18:09, 22 Maj 2008 Temat postu:

1. Moja pierwsza reakcja przebiegała mniej więcej tak:
"O. Mój. Bohrze. Co to do diabła... spokojnie. Wdech, wydech. Ludzie, tam naprawdę piszę "Oczuw"? I ten portal to-to polecił... to jakiś żart?"

2. Analizy zaczęłam czytać prawie dwa lata temu. Pierwszy blog analizatorski, na jaki natrafiłam to ant-sweet.blog.onet.pl, a później oczywiście nieśmiertelna Locha Snejpa. Od kiedy zaczęłam sama analizować bardziej krytycznie patrzę na analizatorów - w końcu ten, który analizuję musi świecić przykładem, ale ogólnie analizy zawsze wywoływały u mnie salwy kwiiiiiku.

3. Zawsze chciałam spróbować sił w analizowaniu. Najpierw publikowałam analizy na forum, później założyłam swóh własny analitorski blog.

4. Złe Kaśki i Lochę Snejpa, oczywiście. Ale też uwielbiam odpowiedzi faceta o nicku Smuggler (Kto czyta CD Action wie, o kogo chodzi).

5. Siadam, odpałam Worda i jakoś idzie :)

6. Przez google.pl (wpisuję słowa kluczowe, np. "opko TH" lub "komcie") lub przez wyszukiwarki Onetu. W tej chwili bardzo pomagają mi też czytelnicy.

7. Analizuję wszystko prócz HP, szczególnie pastwiąc się nad opowiadaniami o tematycę TH, US5 lub FMA. Czemu akurat ta tematyka? Nie wiem, czemu nie analizuję "opków" o Harrym Potterze. Może dlatego, że Locha Snejpa zajmowała się tylko tym tematem i nie chciałam zabierać jej roboty :D. Natomiast nienawidzę opowiadać o wielkich miłościach do przygłupich gwiazd szołbiznesu i takie najchętniej tępię. A FMA? Po prostu kocham FMA i nie dam świętości bezcześcić.

8. yaoi-fma.blog.onet.pl. Być może mam opsesję jeśli chodzi o ten temat, ale słowo daję - czegoś takiego w życiu nie czytałam. Po prostu profanum.

9. Oczywiście, zawiadamiam aŁtorki o analizach. Próbuję z nimi rozmawiać bezpośrednio - często przez GG, jeśli się nie da, przez komentarze. Właściwie zawsze odpowiedam na komentarze aŁtorek, nawet, jeśli zawierają same bluzgi.
Kultularnych aŁtorek spotkałam w życiu niewiele, niestety.

10. Oczywiście, że widzę sens. Chodźby taki, że pokazujemy, iż nie tylko głupota kieruję światem. I, oczywiście, uświadamiamy aŁtorki co do ich "zdolności twórczych".

11. Analizowanie blogasków wpływa na mnie różnie - od pewnego rodzaju rozchwiania ortograficznego w postaci robienia sześciu błedów w wyrazie "rurza"... znaczy się, "róża", po poczucie misji do spełnienia...

12. Wątpię, aby akcja zmieniła aŁtorki. Ale daje ludziom nadzieję, bo pokazuję, że ktoś widzi głupotę aŁtoreczek - i reaguje.

13. Owszem. Boją się mnie.

14. Analizuję od ponad roku i zamierzam analizować jak długo będę mogła.

15. Ile razy to słyszałam? A ile jest blogasków w Internecie? I zwykle odpowiadam: "Witaj w klubie".

16. W zasadzie nawet nie pamiętam, jak to sie zaczęło.

17. Kolegów analitorów, oczywiście. I miejsce do dyskusji.

18. Oczywiście, niektóre blogi już "wykuły" sobie miejsce w sieci i nawet powstają klasyki analiz, natomiast nie ma pomiędzy nami jakiejś strasznej konkurencji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ome
Rozpustna Samogłoska



Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:16, 23 Maj 2008 Temat postu:

Dziękuję ogromnie ^^
Materiał boski i duży.Wspaniale
Tylko jak ja się z tych 10000000000000000 komci razy dziewięć wywiążę, to ja nie wiem :hamster_dies:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrohny_A
Upiór w Rowerze



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z paraleli

PostWysłany: Sob 10:40, 24 Maj 2008 Temat postu:

Musisz, bo inaczej dodamy Cię do 'BlacQ Li$Ty' xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gakusei-kun
Wewnętrzna prostytutka



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Warszawy...

PostWysłany: Sob 12:05, 24 Maj 2008 Temat postu:

A ja chce każdy na pół strony w Wordzie i o innej treści! ><

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss_Derisive
Platynowa peruka



Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:56, 27 Maj 2008 Temat postu:

O, ja też chcę, ja też! Uwielbiam ankiety :hamster_smile:

1. To można napisać coś aż tak głupiego?
2. Przez reklamy z myloga trafiłam na analizy.mylog.pl, analiz tam za wiele nie było, ale w linkach była Locha. A jak weszłam na Lochę, przeczytałam wszystkie analizy. I tylko koleżanka siedząca obok mnie na technologii informacyjnej dziwnie się na mnie patrzyła...
3. Poczytałam Lochę i sama chciałam spróbować... Znalazłam jedno dzieUko i zanalizowałam. Przeleżało na moim komputerze parę miesięcy, aż w końcu z Yeppym i Deszczowyjką założyliśmy własnego bloga :hamster_bath:
4. Wzory?... Czy ja wiem? Czytuję inne analizy, ale na ogół staram się kierować własnym poczuciem humoru (i dobrego smaku).
5. Czytam blogaska i na bieżąco dopisuję komentarze.
6. Niegdyś reklamy na mylogu, obecnie polecane przez blog.onet :P czasem szukam przez linki w innych blogaskach. Aż znajdę coś, co się aż prosi o zanalizowanie ^^
7. HP - bo przeczytałam i orientuję się w kanonie, TH - osobiste uprzedzenia oraz fakt, że te blogaski są naprawdę głupie...
8. opo-th-fana.blog.onet.pl - obecnie zablokowane. Ale to było straszne... Po prostu fantazje erotyczne jakiejś małolaty (a raczej, jak uznałyśmy z Deszczowyjką, jedna fantazja razy 8 notek). No i to tam dowiedziałam się, że można zrobić błąd w słowie "fala" (było napisane przez w)
9. Na razie nie zawiadamiałam i większych przejść nie było. Ale ostatnio znalazłam prawdziwą perełkę i aż mnie korci, żeby powiadomić aŁtorkę, jak już analiza będzie...
10. Pewnie. Dobra zabawa, wyśmiewanie głupoty, uświadamianie aŁtorkom i ich czytelnikom poziomu blogasków...
11. Bywa, że się zawaham przy pisowni jakiegoś wyrazu (zwłaszcza "autorka"). No i chyba się uzależniłam. Jak widzę jakiegoś "wybitnego" tFora, to po prostu muszę go zanalizować :hamster_evillaugh:
12. Mogą na przykład nawrócić potencjalne aŁtoreczki albo choć sprawić, że dwa razy się zastanowią, zanim coś napiszą.
13. Jedna aŁtoreczka nas nawet pochwaliła ^^ No i zablokowanie opo-th-fana, choć to raczej na bloga niż samą aŁtorkę...
14. Analizuję od zeszłych wakacji. A jak długo jeszcze będę? Dopóki starczy mi chęci, fantazji i czasu :)
15. Alergicznie. Ile razy można tłumaczyć, że słowników MOŻNA używać, a word podkreśla błędy taką fajną, czerwoną, falistą linią? To jest wymówka tych, którym się po prostu nie chce sprawdzać błędów.
16. Wiem, że nazwa pochodzi z jednej z naszych analiz (o Snapie-herbaciarce). A sama akcja od razu mi się spodobała :)
17. Wsparcie :] Miejsce do dyskusji. No i można pogadać z fajnymi ludźmi :D
18. Jesteśmy raczej grupą inkluzywną :P Im nas więcej, tym lepiej, ciekawiej... No i konkurencja, wolny rynek, te sprawy ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azu
Czwarta Rzesza



Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-Pax

PostWysłany: Wto 10:58, 27 Maj 2008 Temat postu:

Ome - jak już napiszesz pracę, to weź tu ją opublikuj, co? <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum www.forumkillerz.fora.pl Strona Główna -> Akcja "Podaruj Dzieciom Słownik" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB (C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme TeskoRed created by JR9 for stylerbb.net & Programosy
Regulamin