Pierwszy temat^^

Ghost Rider

I, oczywiście, "Jak tak moszna!??????"

Hoshi

Oj, jeśli mowa o wysłuchiwaniu aŁtorek, to już po pierwszej analizie zostałam obrzucona błotem, ale chyba ta papka zarazków do mnie nie doleciała. Fakt, miło posłuchać ich "argumentów", "zarzutów" i "konsekwencji". Szczególnie typu: "Zgłoszę to, że zamieszczasz fragmenty mojego blogaska bez mojej zgody i usuną twojego!".

Ghost Rider

Och, u mnie już jedna poszkodowana przyszła...

Hektor

*rzuca się w stronę bloga KillRoy żądny wrażeń*

Ghost Rider

Och, z pewnością nie jest to szczyt aŁtorkowej kreatywności...

Hoshi

AŁtorki są kreatywne, ale w złym tego słowa znaczeniu.

nerwa

a tak, grożenie, że "ja napiszę do myloga i ten twój szajs zamkną"... zawsze sie bałam takich gróźb.

Hektor

Grożą, ale nigdy nie napiszą. I już widzę, jak mylog się przejmuje tymi wszystkimi skargami na blogi analizatorskie. Jakby tam nie mieli nic innego do roboty.

Hoshi

Oczywiście, Nerwa, ale ja czytałam regulamin mylog'a po trzykroć dla zdobycia ewentualnej obrony. Ja jestem niekonfliktowe stworzonko :hamster_smile:

, nie to, co Ty.

Ghost Rider

Och, analizatorzy nie łamią regulaminu. O ile piszą, z którego blogu pochodzą cyctaty, nie ma mowy o kopiowaniu...

Nadira

Poza tym, gdyby jakikolwiek portal blogowy (np. mylog) miał się zajmować kasowaniem jakichkolwiek blogów, to powinien zacząć od takich, co mają w nazwach wulgaryzmy, przegryźć się przez setki kilkunotkowych prób tfurczych z fanfikami, które umarły śmiercią naturalną w roku 2006, a dopiero potem mógłby się zacząć dobierać do naszych:P

Hektor

Hmm... A za pornografię też się blogaski kasuje? Bo takich to też by mieli masę do skasowania. Zakładając, że co druga aŁtorka pisze nieudolne sceny erotyczne...

Nadira

Jestem za kasowaniem nieudolnej pornografii;]
Udolne pornografie mogą sobie być, chociaż zawsze mnie bawiły te wyskakujące okienka: "Jeśli nie masz jeszcze 18 lat, nie czytaj tego!"

Hektor

Ooo, a ja jeszcze przed wieloma notkami widuję "Nie myślcie, że jestem zboczona. Hihi.". Trzy akapity dalej "Z krzykiem wszedł w nią". Padam twarzą w klawiaturę.

nerwa

ja jestem konfliktowa?! ja?! że niby ja?! pff, wypraszam sobie! ja jestem istotą całkowicie spokojną, chyba, że mnie ktoś zdenerwuje... *popatruje na siedzących*
a tak btw, to ja nawet się nie przejmuję, bo mi mogą nagwizdać wszyscy ocenieni. sporo wrzucają coś na net, to niech będą świadomi, że ktoś może to skomentować. i nie, nie wszystkie oceny brzmią: "hej-masz- fajne-opko. zajrzyj do mnie."